blog:
Przegryzam
Przepis: Focaccia z rozmarynem
Mojej miłości do węglowodanowych cudów nie da się stłumić. Wszystko to, co puszyste, chrupiące, zdatne do przegryzienia i zamaczania w aromatycznej oliwie jest czymś, na co zgodzę się nawet z zamkniętymi oczami. O ile pizzę jem naprawdę rzadko, facaccia jest dla mnie swoistym marzeniem, spełnieniem zachcianek i czymś luksusowym w swojej prostocie. Teraz, gdy od wczoraj jestem dumną właścicielką kamienia do pizzy, mogę...