blog:
Napady Szalonego Kucharza
Przepis: Bukiet warzyw z serowym sosem
Miałam dzisiaj prawdziwy napad szalonego kucharza. I to nie nietypowy, bo nie w weekend. Zwykle nie mam w tygodniu na to czasu. Dziś zresztą też nie miałam, ale zmieściłam się w dwie godziny między pracą a wyjściem na taniec, no to chyba mój rekord. Większość rzeczy to na jutro, bo mamy gości. Nie mogę więc nic tu zamieścić, bo jeszcze przeczytają i z góry będą wiedzieli co będą jedli. A nóż stwierdzą, że nie mają na te rzeczy...